Pamiętaj!!!!!
Robisz to na własne ryzyko.
Tak na początek musimy wiedzieć jaką mamy maszynkę, i czy w ogóle można na niej coś ukręcić.
No to bierzmy się za kręcenie – może pobijemy
jakiś rekord w naszej kategorii?
Robisz to na własne ryzyko.
Tak na początek musimy wiedzieć jaką mamy maszynkę, i czy w ogóle można na niej coś ukręcić.
Procesor: To właśnie
jego będziemy podkręcać. Powinniśmy wiedzieć:
- jaki to model „procka”
- na jakiej szynie (fsb; magistrali)
- · na jakim mnożniku jest owy procesor
- · na jakim napięciu
Płyta główna – od niej zależy 50% sukcesu a raczej
chipsetu
BIOS
Aby nasz sprzęt był do
końca wykorzystany, nie bez potrzeby jest potrzebny BIOS z dużą ilością funkcji
potrzebnych do podkręcania:
- Najlepiej możliwość zmiany magistrali co 1MHz, stopniowe tez jest ok.*
Napięcia:
co 0.05V a jeszcze lepiej co 0.025V
Chłodzenie i obieg powietrza wewnątrz obudowy
Chyba każdy wie ze
taki procesor na pewno bardzo mocno się grzeje, szczególnie taki podkręcony
(jeżeli nie wie, to teraz powinien wiedzieć). Aby odpowiednio odprowadzić od
rdzenia ciepło i zapewnić mu optymalną temperaturę.
No to bierzmy się za kręcenie – może pobijemy
jakiś rekord w naszej kategorii?
Posłużymy się Procesorem Barton 2500+ 1.65V, 166FSB
Jeżeli już mamy
pooglądane, po poznawane wszystkie zakątki BIOSu czas brać się za o/c –
tytułowe podkręcanie.
Wchodzimy do opcji
zwiększania częstotliwości systemu. Szukamy „Frequency CPU” lub tym
podobnych rzeczy. Odnajdujemy FSB (lub cos podobnego ;-) ) i przestawiamy to z
166MHz na 185MHz nie ruszając napięcia ani żadnych dzielników.
Wychodzimy z BIOSu i
zapisujemy ustawienia. Jeżeli Windows (lub każdy inny system operacyjny)
uruchomił się to znak, że nie jest źle. Uruchamiamy jakąś grę lub benchmark i
testujemy go około 10-15minut. Jeżeli wszystko jest w porządku to możemy kręcić
dalej, jeżeli nagle nam się powiesił lub wywalił tzw. Blue Screen, to znak że
nasz procesor stał się niestabilny. Wracamy do BIOSu ustawiamy napięcie rdzenia
z 1.65V na 1.75V. Kolejny teścik 10-15minutowy i patrzymy na temperaturę.
Bezpieczna granica to około 65*C dla procesorów AMD (procesory intel bo
przekroczeniu odpowiedniej temperatury zwolnią się lub po prostu wyłączą. Ale
może zdarzyć się nam ze po niestabilności systemu i zawieszeniu się komputera
nie włączy się on nam. Będziemy zmuszeni przywrócić BIOS do ustawień
fabrycznych. Aby zresetować BIOS trzeba przełożyć zworkę (zworę) nie daleko
baterii. Dokładne miejsce znajdziecie w książce serwisowej lub w instrukcji
obsługi.
Następne
podkręcanie robimy tak jak mówiłem wcześniej – wchodzimy do BIOSu; podbijamy
FSB; teścik; niestabilny wracamy do BIOSu; podbijamy napięcie.
Jak już mówiłem
bezpieczna temperatura dla AMD to 65-70*C max i bezpieczne napięcie 1.95V.
Podsumowanie
Podkręcanie naszego zwierzaka domowego jakim jest
komputer, często daje nam dużego „kopa” wydajności. Jeżeli mamy dobrej jakości
płytę główną, ramy oraz chłodzenie, bez skrupułów możemy podkręcić naszego
PeCeta. Jednak należy się liczyć z tym, że jeżeli nie będziemy wystarczająco
ostrożni, możemy zupełnie przypadkowo uszkodzić procesor, płytę główną lub
ramy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz